Streszczenia odcinków PIP 255 - 259 oraz S-WK 63 - 66 (27.03 - 31.03)

Odcinek 255

 Pani komendant po odprawie prosi dyżurnego o rozmowę. Jacek i jej syn to dawni koledzy z podwórka, Jaskowska miała nadzieję, że mógłby być wsparciem dla Mariusza, któremu niełatwo jest zacząć wszystko od nowa. Jacek zgadza się pomóc i obiecuje że wpadnie dziś do Mariusza, żeby nie był sam, gdy Jaskowska będzie do późna poza domem. Na patrolu Białach jest pełen uznania dla Rachwał i jej zaangażowania w pomoc kobietom, które uczy samoobrony. Karolinę bardzo cieszy to co robi, ale nie kryje, że poza tym wcale nie jest u niej tak różowo. Ostatnio czuje, że ucieka jej życie i dokucza jej samotność. Po pracy Jacek jedzie do domu Jaskowskiej. Na miejscu wynika z tego obopólna konsternacja…
________________________________________

Odcinek 256

Ciepło i serdeczność jakie panują w domu Oli od kiedy zamieszkał w nim Marek, sprawiają, że policjantka nabiera pogody ducha. Wyrusza na patrol w o wiele lepszym humorze i zaczyna wierzyć, że do niej też się szczęście wreszcie uśmiechnie. Tymczasem na komendzie profos, który kupił właśnie ciśnieniomierz, sprawdza wszystkim ciśnienie. Niestety nowa zabawka szybko okaże się powodem do kolejnego wybuchu irytacji profosa. Do Zielińskiego dzwoni ojciec – będzie dziś u niego kilka grubych ryb, jego dobrych znajomych. Uważa, że syn powinien poznać kilku ważnych ludzi w tym mieście i zaprasza go do siebie. Szymon waha się i obiecuje dać znać po południu. Po pracy podwozi Wysocką, która jest bez samochodu. Ola zaprasza go do siebie na kawę.

________________________________________

Odcinek 257

Emilka w domu z ołówkiem w ręku liczy wydatki – psuje się samochód, pralka, a im brakuje pieniędzy… Krzysiek obiecuje, że weźmie dodatkowe patrole. Emilka martwi się, że i tak haruje jak wół. Na komendzie daje się zauważyć, że Gajda coraz lepiej dogaduje się z Morawską. Sprzątanie piwnicy wyszło super, babcia jest pod wrażeniem, że Arek naprawił nawet skrzypiące zawiasy. Alicja zaprasza go na kolację. Wieczorem do Zapałów przychodzi ojciec Emilki. Słyszał, że popsuło się im auto i pralka. Zaskakuje córkę i zięcia nieoczekiwanym gestem, którego się po nim zupełnie nie spodziewali…

________________________________________

Odcinek 258

Karolina Rachwał rano znów prowadzi kurs samoobrony. Jest na nich nowa kobieta. Mizerna, biednie ubrana i przestraszona, ale wyjątkowo zawzięcie ćwiczy. Karolina zagaduje ją po zajęciach. Kobieta odpowiada zdawkowo i widać, że czegoś się boi. Na patrolu Rachwał opowiada o tym Białachowi. Ma nadzieje, że kobieta jeszcze przyjdzie, bo czuje, że musi z nią porozmawiać. Pani komendant pyta dyżurnego jak poszły odwiedziny u jej syna. Jacek wyjaśnia zaskoczonej Jaskowskiej, że Mariusz w ogóle go nie wpuścił, tłumacząc, że jest u niego dziewczyna. Po pracy Karolinę na korytarzu mija Gajda. Uśmiecha się do niej, zagaduje i komplementuje.

________________________________________

Odcinek 259

Po odprawie Jaskowska zaprasza do siebie Wysocką i Zielińskiego. Pyta, jak im się razem pracuje i czy Zieliński już się wdrożył? Skoro tak, i ponieważ jest wyższy rangą, teraz on już będzie dowódcą patrolu. Pani komendant byłaby pewnie zdziwiona, gdyby zobaczyła, jak niedługo później, podczas interwencji, z Szymona wychodzi mały chłopiec. Próbując zdobyć informacje od jakichś siedzących na ławce „karków” daje im się sprowokować do rywalizacji, chociaż Ola oponuje. Po patrolu przychodzi dyżurny. Jakaś kobieta zadzwoniła, żeby poinformować o grasujących na jej osiedlu policjantach-przebierańcach, którzy świetnie bawili się z miejscowymi chuliganami… Szymon zwierza się Oli, że po śmierci matki sport stał się jego obsesją. Był załamany, że jej nie obronił, a przy życiu trzymało go postanowienie, że kiedyś dorwie tych drani.

________________________________________

Odcinek 63

 Podejrzenia Pauliny, co do sąsiada, potwierdzają się. Mężczyzna coś ukrywa. Od tej chwili Agata jest pod stałym nadzorem matki. Do Walczaka dzwoni Iza, martwi się o niego. Chce pocieszyć Kubę po rozstaniu z Karoliną. Tymczasem trwa śledztwo w sprawie zabójstwa pięciu osób. Jedyny świadek zdarzenia twierdzi, że przestępstwa dokonał osobiście, mężczyzna który w tym czasie siedział w więzieniu. Podczas dochodzenia policjanci natrafiają na człowieka łudząco przypominającego podejrzanego gangstera. Może to on okaże się być kluczowym tropem. Aby rozwiązać sprawię i złapać winnego, Wach i Walczak muszą uciec się do podstępu i wykorzystać osobę głównego świadka.

________________________________________

Odcinek 64

Na komendzie pewna kobieta zgłasza zaginięcie 23-letniej lekko upośledzonej umysłowo córki. Policjanci rozpoczynają śledztwo. Na początek przesłuchują najbliższą rodzinę, brata dziewczyny i konkubenta matki, który od początku wydaje się podejrzany. W toku śledztwa natrafiają na sklep z zabawkami, w którym to dziewczyna często spędzała czas, obserwując lalki. Czy to tutaj odnajdą właściwy trop? Tymczasem syn Stasiaka, który został pobity, leży w szpitalu. Kacper jest przytomny, ale ma liczne krwiaki na głowie. Wychodząc od niego Adam spotyka Polę, która winni go za całe zdarzenie. Stasiak wydaje się mocno przybity.

________________________________________

Odcinek 65

Przybylska zwichnęła kostkę, na jakiś czas musi zostać w domu. Do Stasiaka zostaje przydzielona Ewa, nowo zatrudniona na komendzie. Jest to stanowcza i doświadczona policjantka, nieco zdystansowana do całego zespołu. Kowalski nieudolnie próbuje nawiązać relację, ale Ewa szybko ucina rozmowę. Stasiak również nie jest przekonany do nowej partnerki. Oboje dostają od Kubisa sprawę szajki złodziei samochodów, od kilku tygodni działającej na terenie miasta. Na komendzie miał się stawić ważny świadek w tym śledztwie, jednak wszystko się komplikuje. Świadek został właśnie potrącony samochodem przez nieznanego sprawcę. Jest w szpitalu w stanie krytycznym. Czy to wyrok złodziei samochodów? W tej sprawie jest kilka tropów.

________________________________________

Odcinek 66

W swoim domu umiera starszy człowiek. Wszystko wygląda na śmierć z przyczyn naturalnych, ale na komendę wpływa zgłoszenie od byłej opiekunki mężczyzny, która twierdzi, że prawdopodobnie został on zamordowany. Dzień przed śmiercią starszy pan wysłał sms-a z prośbą o pomoc. Czekając na wyniki sekcji zwłok, policjanci rozpoczynają śledztwo. Sprawa przybiera nagle nowy obrót, gdy Wach i Walczak odkrywają, że główny świadek, czyli opiekunka, została właśnie zamordowana w swoim mieszkaniu. Jeden z tropów prowadzi do mężczyzny wskazanego przez sąsiadów, drugi do najbliższej rodziny staruszka. W międzyczasie Walczak zabiega o względy Izy, po tym jak przez pomyłkę nazwał ją imieniem byłej dziewczyny. Czy kwiaty i kolacja w restauracji wystarczą, by Iza przyjęła jego przeprosiny?
________________________________________
________________________________________